Bielizna

Dwóch wchodzi, a jeden wychodzi

Spójrz na moją twarz,
Nie wiesz o mnie nic.
Muszę zniszczyć cię,
Żeby jakoś żyć.
Nie myśl o mnie źle,
Mam wspaniały cel;
Twoja szybka śmierć
Będzie miała sens.

Daj dłoń, porzuć strach,
Oprzyj głowę o mój tępy, twardy kark.
Daj dłoń, nie mów nic,
Byłem kiedyś bardzo słaby jak ty.

Spójrz na moją twarz,
Ile na niej blizn.
Stale walczÄ™ z kimÅ›,
Żeby jakoś żyć.
Nie myśl o mnie źle,
Mam wspaniały cel;
Twoja szybko śmierć
Będzie miała sens.

Daj dłoń, porzuć strach,
Oprzyj głowę o mój tępy, twardy kark.
Daj dłoń, nie mów nic,
Byłem kiedyś bardzo słaby jak ty.