W ramiona śmierci
BiegnÄ™
-Magia jest w nich
I piękno
Podążam drogą
Jestem już blisko...
WidzÄ™ Jej oczami...
-PragnÄ™
WidzÄ™ jej oczami...
-Dotykam
WidzÄ™ jej oczami...
-PragnÄ™
WidzÄ™ Jej oczami...
-Oddycham
Zrodzony z Jej ciała
W pogoni za krwiÄ…
Zrodzony z Jej ciała
W pogoni za snem
Oto majestat grzechu
Którego nigdy
Nie ujrzycie
Nie pojmiecie ...
BiegnÄ™
-Magia jest w nich
I piękno
Podążam drogą
Jestem już blisko...
WidzÄ™ Jej oczami...
-PragnÄ™
WidzÄ™ jej oczami...
-Dotykam
WidzÄ™ jej oczami...
-PragnÄ™
WidzÄ™ Jej oczami...
-Oddycham
Zrodzony z Jej ciała
W pogoni za krwiÄ…
Zrodzony z Jej ciała
W pogoni za snem
Oto majestat grzechu
Którego nigdy
Nie ujrzycie
Nie pojmiecie ...