Coma (PL)

Wola istnienia

Ktoś mnie obarczył jarzmem win
Zaszczepił pierworodny grzech
Długi czas odczuwałem tylko wstyd
ProszÄ™ by dobrze zrozumiano mnie
By dobrze zrozumiano mnie

Wypaczona wola, chory cel
Poza moralnością księgi praw
Na moja głowę święty gniew
ProszÄ™ by dobrze zrozumiano mnie
By dobrze zrozumiano mnie

Wyczulony na piękno ze wzrokiem w noc
Wyśniłem mój bluźnierczy sen
Ze nie czuje wstydu za mój los
ProszÄ™ by dobrze zrozumiano mnie
By dobrze zrozumiano mnie

Rodzi siÄ™ moc
Oto rodzi siÄ™ moc
Czuje jak rodzi siÄ™ moc
Czuje jak rodzi siÄ™

Rodzi siÄ™ moc
Oto rodzi siÄ™ moc
Czuje jak rodzi siÄ™ moc
Czuje jak rodzi siÄ™
Wola istnienia pod pojęciem "człowiek"

Poprzez cierpienie nie stajesz siÄ™
Tak bardzo piękny jakbyś chciał
Stajesz sie zgorzkniały i szczęśliwy mniej
ProszÄ™ by dobrze zrozumiano mnie
By dobrze zrozumiano mnie

Rodzi siÄ™ moc
Oto rodzi siÄ™ moc
Czuje jak rodzi siÄ™ moc
Czuje jak rodzi siÄ™

Rodzi siÄ™ moc
Oto rodzi siÄ™ moc
Czuje jak rodzi siÄ™ moc
Czuje jak rodzi siÄ™
Wola istnienia pod pojęciem "człowiek"

Jeżeli piękno zasługuje na potępienie
Jeżeli mądrość potęguje jedynie zło
Jeżeli szczęście jest przeszkoda dla zbawienia
To osadzi mnie bezduszna wieczna noc /x2
Stream naživo